Cóż bardziej rozwija od gier logicznych? Okazuje się, że układanki z kolorowych kubeczków wcale nie muszą być takie proste, jak to się wydaje!
Uczniowie klas pierwszych podjęli pierwszą próbę rozwiązania trudnego zadania. Pracowali w zespole, podpowiadali, uczyli się dobrych rozwiązań popełniając błędy, burza mózgów, emocje… cóż to była za lekcja!
Zadanie polegało na przesuwaniu kubeczka przód-tył lub lewo-prawo na macie by ustawić go na odpowiednim polu tak, jak we wzorze. Wydaje się proste? Zapytajcie pierwszaków!






Natalia Partyka