Przystanek Eksperyment – bąbelki i bąbelki

 30.11.2024
 arybka

Przepis na jesienną nudę, gdy katar i kaszel zatrzymają w domu:

Produjemy bąbelki i obserwujemy bąbelki 😉

Do szklanki należy wlać ok. 1/3 wody zabarwionej dolnym barwnikiem spożywczym – aczkolwiek herbata lub sok malinowy też dadzą radę.

Następnie powoli dolewamy 1/3 wysokości szklanki oleju spożywczego – każdy da radę, bo każdy ma gęstość mniejszą od wody i po ustabilizowaniu się mieszaniny, będzie „wyżej”.

W kolejnym kroku należy wziąć dowolną pastylkę musującą i przełamać ją na mniejsze części. Im więcej części tym mniejsza szansa na bałagan wokół.

Wrzucamy kawałek pastylki do szklanki i obserwujemy:
– pastylka ma większą gęstość od oleju i wody, więc grawitacja gładko ją ściąga na dno szklanki,
– pastylka nie rozpuszcza się w oleju,
– pastylka rozpuszcza się w wodzie,
– podczas rozpuszczania się pastylki wydziela się bezbarwny i bezwonny gaz, który unosi się do góry i przebijając się kolejno przez warstwy wodną i olejową uwalnia się do atmosfery.

Zalecam dopilnowanie, by pastylki musujące były z tych bezpiecznych dla dzieci, a i bąbelki należy pouczyć, ze składników doświadczeń nie należy sprawdzać organoleptycznie.

Miłej zabawy